Ruch wahadłowy to zmora dla kierowców i tego nie trzeba uświadamiać nikomu. Sygnalizacja to bardzo często wystarczające działanie. Przede wszystkim na drogach o mniejszym natężeniu ruchu czyli drogi gminne i niekiedy powiatowe.
Trudniej już jest na drogach wojewódzkich, a tym bardziej krajowych. Od kilku lat zarządcy dróg wymagają od wykonawcy aby ruch wahadłowy był sterowany przez osoby uprawnione do ręcznego kierowania ruchem. Powodem jest to, że sygnalizatory świetlne działają cały czas na z góry zaplanowanych parametrach czasowych. Nie uwzględniają zatem godzin szczytu ruchu drogowego, nieprzewidzianych sytuacji i nagromadzenia się aut z jednej strony ruchu wahadłowego.
Wówczas jedynym sposobem na rozładowanie korków jest ręczne kierowanie ruchem. Doświadczone osoby potrafią poradzić sobie z problemem w bardzo krótkim czasie. Rzadko zdarza się aby ręczne kierowanie ruchem odbywało się przez całą dobę. Jest to zależne od specyfiki drogi i panującego tam ruchu. Częściej kierowanie ruchem odbywa się od świtu do zmierzchu bądź okresowo w godzinach szczytu porannego i popołudniowego. Najczęściej jednak ręczne sterowanie ruchem odbywa się w czasie prac drogowych. Wówczas zagrożenie dla poruszających się pojazdami jest największe.
Tym samym nie ma jednoznacznej odpowiedzi, która z form sterowania ruchem wahadłowym jest lepsza. Obie są skuteczne ale wykorzystywane w innym czasie.
Więcej o osobach uprawnionych do kierowania ruchem w kategorii "informacje ogólne" https://www.rkr.net.pl/blog/categories/informacje-ogolne
Masz pytania? Pisz w komentarzu lub na email, który znajdziesz w KONTAKT 🖋️